Forum wielbicieli dwóch kółek
Użytkownik
po prawie 7 latach smigania po drogach irlandii z debilami z husarrii postanowilem opuscic to niezwykle toksyczne towarzystwo.
oddalem wiec motocykl najlepszemu kumplowi za przyslowiowa czapke sliwek i wynioslem sie z cork do aberdeen z mocnym
postanowieniem, iz od tej pory bede wiodl nudne zycie porzadnego emigranta :angel: - dosc juz spraw w sadach za niebezpieczna
jazde - lepiej zapisac sie do moherowych beretow!!! niestety nie przewidzialem tego, ze tak mocno ta toksyna przesiaklem(a moze
wytrzaslem resztki zdrowego rozsadku na irllandzkich bezdrozach). pieprzyc mocherowe berety!!! mam nadzieje, ze wsrod was znajde
podobnych do siebie - nieuleczalnie zarazonych bakcylem motocyklowym popaprancow. do zobaczyska na najblizszym zlocie!!!
Offline
Moderator
Nie no tu są sami porządni obywatele, nie ma tu miejsca na dziwactwa wszyscy chodzimy do kościoła w moherowych beretach w tym roku obowiązuje kolor fioletowy. A tak na poważnie to witam na kolejnej wyspie i pozostaje mi czekać do spotkania by można było zatankować pod korek niekoniecznie motocykl
Offline