Motocykliści w Szkocji...

Forum wielbicieli dwóch kółek


#1 08-09-2009 22:10:52

 Viator

Administrator

5673760
Skąd: Glasgow
Zarejestrowany: 05-09-2009
Posty: 361

Popychacz sprzęgła

Jakis czas temu miałem małą awarię, początkowo myślałem, że pękła linka sprzęgła. Okazało się jednak, że to pękł popychacz. Miałem pod ręka śrubokręt taki rzyżakowo płaski, który okazał się dokładnie tej samej srednicy, pomoc przyjaznych ludzi z Perth, którzy zorganizowali szlifierkę kątową pozwoliła na powrót do domu. Teraz mam pytanie, ponieważ śrubokręty robi się z drutu i jest to mięki metal, bardziej elastyczny ale także bardziej podatny na scieranie a przecież dociska sprzęgło to czy jeśli będę na tym jeździł to 1.nie zetrze się to to szybko i 2. scierające się opiłki nie zaczną szkodzić 3. czy nie powinienem tego jak najszybciej wymienić na toczoony walec z twardej stali ???


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powodzenia na szlaku...

Offline

 

#2 08-09-2009 22:24:50

Miki

Moderator

Skąd: Swansea
Zarejestrowany: 06-09-2009
Posty: 292
WWW

Re: Popychacz sprzęgła

Bardzo sprytnie sobie poradziles z awaria ,podoba mi sie pomyslowosc :applause:
Wiadomo pewnie ze najlepiej bylo by wymienic laske popychacza na nowy oryginal lub dobra uzywke ale co sie nie robi jak nie ma pod reka czesci
Skoro jezdzisz juz jakis czas na srubokrecie i jest ok to moze material nie jest taki zly jak by moglo sie wydawac .To ze jest wykonany z miekszej stali wcale nie musi przesadzac o tym ze cos zlego bedzie sie tam dzialo . Po pierwsze tam gdzie koncowki laski popychacza stykaja sie/pracuja z wycisiem  i dzwigenka ,zapewne jeszcze poprzez jakies kulki , material poddawany jest pewnym silom i naprezeniom. Te powtarzajace sie naprezenia utwrdzjaja koncowki samoistnie ,takze nie jest powiedziane ze tam cos jest nie tak ,a po drugie elementy z mniejsza zawartoscia wegla w stopie nie pekaja tak latwo .Prponuje wyjac ta dorobina laske ,sprawdzic stan ogolny wspolpracujacych elementow ,przesmarowac wszystko smarem dobrej jakosci (najlepiej jakims na bazie silikonu np RUBBER GREASE) zlozyc spowrotem i uzytkowac moto a w miedzyczasie zamowic nowy element.

Offline

 

#3 14-10-2009 22:05:04

Mario0171

Nowy Użytkownik

Zarejestrowany: 11-10-2009
Posty: 3

Re: Popychacz sprzęgła

Gratuluje pomyslowosci. Myślę że powinieneś kupić orginalny popychacz. Ja przy swojej Afri wszelkie naprawy wykonuje sam i kupuje tylko orginalne części w Hondzie w Glasgow. 19zjazd z M8. Pozdrawiam.

Offline

 

#4 14-10-2009 23:16:55

 Viator

Administrator

5673760
Skąd: Glasgow
Zarejestrowany: 05-09-2009
Posty: 361

Re: Popychacz sprzęgła

ale po co skoro działa :D 

prowizorka jest najtrwalsza...


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Powodzenia na szlaku...

Offline

 
Liczniki na stonę

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Beachhouse Beachhouse 5 spa Ciechocinek pakiety 1cleternal