Motocykliści w Szkocji...

Ja to należę to jednych z tych 50, mojego kasku nawet nie wzięli pod uwagę Normalnie chyba przyczepie sobie żyłkę do motocykla a na drugim końcu zrobię pętelkę i założę sobie na szyję tak jak kiedyś robili to czescy motocykliści

Ostatnio edytowany przez MOON (31-07-2010 16:25:34)

ja odkręcam tylko śrubki

Ciiichoooo czy wszyscy od razu muszą o tym wiedzieć że mi się coś tam rozkręca

Ja jednak sklaniam sie ku opinii, ze ocena bezpieczenstwa kasku poparta jest  przeprowadzonymi testami, a nie zalezna od firmy. Wsrod kaskow, ktore otrzymaly 5 gwiazdek mozna znalezc kaski, ktorych cena nie przekracza 100L (wiec zasada im drozszy tym lepszy tu nie dziala). O ile dobrze pamietam to moj shoei otrzymal 4 gwiazdki, a chyba byly modele tez z trzema. Podobnie wsrod kaskow Arai sa modele ktore otrzymaly najwyzsza ocene jak i nizsza.

Ostatnio edytowany przez Gadzina (26-11-2011 22:03:35)

dziwny ten test - moj schuberth ma tez 3 gwiazdki a kaski bmw maja 4 i 5 a tez je robi schuberth z tego co wiem

Wiecie co, jeśli chodzi o kask to fajnie mieć super sprawdzoną firmę ale jest jedno ale, moim skromnym zdaniem lepiej mieć kask gorszej firmy niż kask super firmy niedopasowany do naszej łepetyny. Test jest bardzo prosty wystarczy że założymy kask na głowę ( nie tyczy to kasków otwartych które to najchętniej używam ) i sami lub ktoś złapie za szczękę. Zaczynamy kręcić głową na boki i jeśli nasz kask pozwala na to by nasza głowa poruszała się bez oporów na boki to może być to Arai czy inny cudowny kask a i tak w razie W nam nie pomoże za wiele. Pewnie większość z Was kupuje kaski w renomowanych firmach i oni nie sprzedadzą Wam za dużego kasku, tak jak to miałem w Hein Gericke gdzie po wybraniu przez zemnie kasku sprawdzili i sprzedali mi o 2 numery mniejszy. Tłumacząc mi że źle dobrany rozmiarowo kask może zrobić więcej krzywdy niż pożytku. Nie ukrywam że byłem tym zaskoczony bo przedtem kupowałem kaski od kogoś patrząc tylko na firmę........ To takie inne spojrzenie na coś co ma nas chronić.