Motocykliści w Szkocji...

Dyzio ale mnie apetyta robisz  :D

No ty to masz lep nie od parady.
Taka trasa mi pasi :D ,teraz tylko termin cza ustalic i grupe zebrac z dobrymi sprzetami :D

dyziu- o to :D
Trasa wyznaczona bardzo szybko, wiec duzo w niej autostrad itp, ale co bys powiedzial na cos takiego? KLIK

dyziu napisał:

Miki kupuj sporta i bierz sie z nami :D

Sporta nie kupie bo sie mnie niepodobuja i w dwie osoby ciasno

Miki napisał:

Sporta nie kupie bo sie mnie niepodobuja i w dwie osoby ciasno

no... i frendzle na kierownicy by nie pasowaly :D

ok, cos nakreslilem:


v1.0 LINK

dzien 1 (piatek 23-07), 500 mil
dojazd do Dover, przeprawa promem i nocleg w motelu f1 w Dunkierce.

dzien 2 (sobota 24-07) 480 mil
Wstawac rano i jedziemy na poludnie, mysle, ze Lyon jest realistyczne. Spanie znow w f1.

dzien 3 (niedziela 25-07) 270 mil
Tutaj zaczynamy juz wakacje, opuszczamy autostrade i kierujemy sie na Gap. Pozniej przez gory w okolice Frejus i szukamy jakiegos kempingu gdzie zatrzymamy sie na 3 dni.
Alternatywnie, mozna pojechac bardziej na wschod i zatrzymac sie w okolicy Nicei.

dzien 4 (poniedzialek 26-07) 0 mil
opierd@lamy sie

dzien 5 (wtorek 27-07) 230 mil
Ruszamy w kierunku Monaco, pozniej kierujemy sie na polnoc, mala trasa 230 mil, wracamy na kemping we Frejus.

dzien 6 (sroda 28-07)
Pozostawiam do zaplanowania innym. Mozemy podjechachac bardziej w Alpy, przeniesc sie w okolice Marsylii. Ten dzien jest otwarty na sugestie.
Ja sugeruje poopierd@lac sie troche .

dzien 7 (czwartek 29-07) 290 mil
Jedziemy w kierunku Hiszpanii. Jedziemy po wybrzezu, spokojna jazda, zatrzymujemy sie na nocleg powiedzmy w Agde.

dzien 8 (piatek 30-07) 220 mil
Jademy do Barcy koleny spokojny dzien na drodze. Zatrzymyjemy sie gdzies w okolicy miasta na 2-3 dni. Osobiscie chcialbym zaparkowac motóra i wyluzowac sie.

dzien 9-10 (sobota, niedziela 31-07,01-08)
Barcelona.

dzien 11 poniedzialek 02-08
Pozostawiam do zaplanowania innym. Mozna podjechac na poludnie od Barcelony albo spakowac sie i przejechac w Pireneje.


dzien 12 (wtorek 03-08) 250 mil
Pakujemy sie i powoli zaczynamy wracac. Zmiezamy w kierunku Andorry a docelowo do Carcassonne. Zatrzymujemy sie w blizej nie okreslonym miejscu w okolicy zamku (np motelik f1).

dzien 12 (sroda 04-08) 395 mil
Wskakujemy na autostrade i jedziemy na polnoc. W okolicach Millau (wiadukt) zjezdzamy na kilka winkli do parku "des Cevenns". Docolewo jedziemy do Bourges. Spanie w f1.

dzien 14 czwartek 05-08 340 mil
Jedziemy do Dunkierki, nocleg w znajomym juz moteliku. Trasa to autostrada, ale chodzi o w miare sprawny powrot. Jedziemy przez Paryz, mysle, ze przebieg na ten dzien pozwoli spokojnie zatrzymac sie na chwile. W sumie nie musimy sie spieszyc, motel nie ucieknie.
Alternatywnie, mozna sprobowac przeprawic sie przez kanal, zeby nastepnego dnia obudzic sie juz w UK.

dzien 15 (piatek 06-08)
Jedziemy do domu.



Przebiegi:
EU: 2500mil
UK: 1000mil


Noclegi wymyslilem w motelikach sieci Formule1. Mysle, ze bedzie to dobre rozwiazanie jesli chodzi o zakwaterowanie. Cena to ok 30funtow za pokoj do 3 osob.
Wszystkie kempingo sa blizej nie okreslone. Bedzie sie szukac na miejscu albo jakos online.
Co do ostatniego dnia (piatek 06-08), jak wczesniej pisalem, mysle zeby zamiast do domu, jechac do Walii na doroczny zlot z forum suzuki. W chwili obecnej zapowiedzialo sie ok 100 osob.

v2.0 LINK

dzien 1 (piatek 23-07), 500 mil
dojazd do Dover, przeprawa promem i nocleg w motelu f1 w Dunkierce.

dzien 2 (sobota 24-07) 480 mil
Wstawac rano i jedziemy na poludnie, mysle, ze Lyon jest realistyczne. Spanie znow w f1.

dzien 3 (niedziela 25-07) 190 mil
Tutaj zaczynamy juz wakacje, opuszczamy autostrade i kierujemy sie na Gap. Jedziemy przez gory, w miare spokojne tempo. Rozbijamy sie na polu namiotowym obok Gap.


dzien 4 (poniedzialek 26-07) 170 mil
Krotka ale gorska trasa, troche nas wykonczy Parkujemy na polu namiotowum kolo Menton gdzie zatrzymamy sie na 3 dni.


dzien 5,6 (wtorek, sroda 27/28-07)
Pozostawiam do zaplanowania innym. Mozemy pokrecic sie po Monako, Cannes, i Nicei.Te dzni sa otwarte na sugestie.
Ja sugeruje poopierd@lac sie troche .

dzien 7 (czwartek 29-07) 270mil
Szybki przelot do Sérignan-Plage. Trasa wyznaczona na szybko, w zaleznosci od sil i pogody mozna jechac wybrzezem.
Zatrzymujemy sie na kempingu w Sérignan-Plage na 5 dni

dzien 8 (piatek 30-07) 260 mil
Robimy maly wypad do parku narodowego.

dzien 9 (sobota, 31,01-08)


dzien 10 (niedziela 01-08)
Wyjazd do Andorry. Trasa to 330 mil wiec jest troche, mozliwe, ze bedzie trzeba wczesniej zawrocic :(. Wyjdzie w praniu.

dzien 11, poniedzialek 02-08
Jeszcze jeden dzien wolnego

dzien 12 (sroda 04-08) 350mil
Wskakujemy na autostrade i jedziemy na polnoc. W okolicach Millau (wiadukt) zjezdzamy na kilka winkli do parku "des Cevenns". Docolewo jedziemy do Bourges. Spanie w f1.

dzien 14 czwartek 05-08 340 mil
Jedziemy do Dunkierki, nocleg w znajomym juz moteliku. Trasa to autostrada, ale chodzi o w miare sprawny powrot. Jedziemy przez Paryz, mysle, ze przebieg na ten dzien pozwoli spokojnie zatrzymac sie na chwile. W sumie nie musimy sie spieszyc, motel nie ucieknie.
Alternatywnie, mozna sprobowac przeprawic sie przez kanal, zeby nastepnego dnia obudzic sie juz w UK.

dzien 15 (piatek 06-08)
Jedziemy do domu.



Przebiegi:
EU: 2350mil
UK: 1000mil


Opcja troszke obcieta... nie do konca mi sie podoba... Odcialem Barcelone zeby zmniejszyc troche przebieg a dalo to tylko 150 mil :/

Cos zaczyna mi sie wydawac, ze bedzie trzeba zdecydowac sie albo na wschod Francji (Alpy, Monako), albo na zachod (Millau, Barcelona, Andorra) i skrocic wypad do dwoch tygodni. trzeba by bylo ustalic jakie chcemy robic postaje (2 czy 3 dni).

Chyba zabiore sie z wami ale wolal bym Hiszpanie