Panowie i Panie, właśnie siedzimy i taki pomysł wpadł, żeby to jeszcze pary razy się spotkać w to lato.Tak więc, może początkiem lipca nad Loch Doon się spotkać i obalić parę buteleczek:). 1szy nlipca albo 14go tak na początek rzucamy. Miejscówka pewna, znana i lubiana, więc dawać tu sonde.

Adzia jest debesciak :cool:

Szkola skonczona, wyjazdow na Lipiec nie ma, wiec tym razem kiepsko u mnie z wymowkami ;)

Ale miejscowki bardziej po przekontnej to sie juz nie dalo wybrac?!? ;)

Wrzucic caly Lipiec do sondy czy tylko te 2 daty?

Jak ktoś da pomysł to i inna miejscowka moze być;). Moze lepiej tylko te bo jak coś to sie kolejny wymyśli pi miesiącu, w końcu początek sierpnia tez dobra data na ognicho.

:prawo::prawo: http://www.motoszkocja.pun.pl/viewpoll. … 3728#p3728 :lewo::lewo:

Piter napisał:

początek sierpnia tez dobra data na ognicho.

!!!

Jesli macie ochote pyknac nad ocean to mam 2 miejscowki. Jedna z toaleta pobliczna w poblizu co sie wiaze z wieksza iloscia turystow. Droga znaczne dalej w sziczy zupelnej przy czym ostatnie 7 kilosow teaktem lesnym ;) ponizej podaje lokacje
56.961415,-5.825680
Druga potem

W p!zdu, znow 200 mil!!! ;) :D:D

Ale za to jaka trasa dojazdowa! :cool:

Jak masz czas w przyszly wekend to mozemy podiechac obejzec obie miejscowki :) Jak by jeszcze kto chcial to wszyscy mile widziani.

Niestety ta sobota nie wyrobi :/

Dyziu to nie ja jestem debeściak a Piter:D był pijany i nie zauważył ,że był zalogowany na moim profilu hehe:D no to mam nadzieję,że zlocik wypali i będzie peeełno chętnych;)

Wyszlo 14-15, tylko gdzie jedziemy?

Wiadomo, jesli trzeba to pojade nad Loch Doon, ale jesli ma nas byc tyle co glosowalo to troche nie ma sensu... :/
Szczerze mowiac, jesli mam jechac 200 mil to trasa do Mallaig wyglada zdecydowanie bardziej zachecajaco.

Tom, gdzie ta druga miejscowka?

No szczerze mówiąc, jeżeli ma być tylko 5 osób to będzie ''ciasno''. W takim razie może ponownie Loch Rannoch, idealne miejsce na małe spotkanie przy piwie, a i jest tak mniej więcej po środku, to może więcej ludzi się zachęci. Frekwencja naprawdę kuleje. Dobrze by było podbić temat z ogólnym zapytaniem, kto by chciał i kiedy by mógł.

Piter napisał:

No szczerze mówiąc, jeżeli ma być tylko 5 osób to będzie ''ciasno''. W takim razie może ponownie Loch Rannoch, idealne miejsce na małe spotkanie przy piwie, a i jest tak mniej więcej po środku, to może więcej ludzi się zachęci.

Tez mysle, ze Rannoch bedzie najlepsze, jesli ktos zdecyduje sie w ostatniej chwili, miejscowka jest najbardziej centralnie.

Piter napisał:

Frekwencja naprawdę kuleje. Dobrze by było podbić temat z ogólnym zapytaniem, kto by chciał i kiedy by mógł.

Niestety, nie trafisz, zeby wszystkim pasowalo :/
Nie moge nic powiedziec, bo jak zawsze staralem sie pojawic, tak w tym roku zawsze "cos" wypadlo, mam nadzieje, ze tym razem dotre.


Watek na spotkanie tutaj: http://www.motoszkocja.pun.pl/viewtopic.php?id=366

Witam pomysł ok
Ale mam coś nowego zerknijcie sami i oceńcie spróbuje tam podjechać w tym tygodniu i dam wam znać czy warto 
Jest parking i drewno a trasa tez spoko dla wszystkich
(przynajmniej tag Google pokazują) 

Loch Venachar

56.226701,-4.322276

tommy8 napisał:

Ale mam coś nowego...

Loch Venachar

56.226701,-4.322276

Wydaje się to całkiem fajne, choć już nie tak centralnie. Dyziu zdążył już umieścić kolejny temat o 14-15 nad Loch Rannoch, więc to już od innych zależy. Mi pasują obie, aczkolwiek jak będzie nad loch rannoch, to ja bookuje sobie bungee jump na ten weekend w Pitlochry :) 70 za skok więc może by było więcej chętnych? :)

Piter napisał:

bookuje sobie bungee jump na ten weekend w Pitlochry :) 70 za skok więc może by było więcej chętnych? :)

Kuszace, ale jakby co to przed sniadaniem ;)

Chętnie ale z  40m or 132 feet to ja skacze bez liny :)
A cena jest z kosmosu

Bungee jump Warszawa 90m 130zl

A co do miejsca spotkania mi bez różnicy ale było by coś nowego zobaczyć a trasa jest fajna dla wszystkich nawet dla 125cc

Dobrze godosz;) w sumie mi bez różnicy, jak wszystkim będzie pasowało to gitara.

Droga miejscowka jest troszke dalej a doiga tam jest rowniez zajefajna choc to tylko kawale dalej w inna strone. Zaleta jest duzo opalu jefna z najpiekniejszych singing sands w szkocji zupelnie oddalona lokacja
Nad przegiem oceanu w sasiedztwie strumienia. Duzo miejsca. Wada to 7km droga gruntiwa z ewentualna przeprawa brodem. Teren jest prywatny ale trudno ustalic czyj zatem wiedzac ze jest zinteresowanie ta lokacja mozemy sie wybrac w okolice i popytac co i jak. Na cheile obecna osoby ktore znam z pobliskiej wsi mowia zeby jechac i sie nie przejmowac jednak ja bym nie chcial kwasu zatem lepiej zapytac o pozwolenie. Jest jescze jefno male zagrozenie: na tych plazach odbywaly sie glowne cwiczenoa komandosow przed londowaniem w normandii zatem przyda sie wykrywacz metalu :) podaje lokacje ponizej:  56.748323,-5.906261

Poniewaz google w telefonie ni chca wspolpracowac i pokazuja nieco inne miejsce opisuje. Jest to hrupa plaz na zachod od wskazanego polozenia gps.

Wszystko fajnie, pięknie, tylko że my tu mówimy o centrum dla każdego a to druga strona, i kawałek to na mapie. Najlepiej zostawić jak już jest i na następny raz wybrać takie miejsce.

Mysle ze Loch Rannoch moze zostac, sprawdzone i zaden rolnik nie bedzie nas ganial, ani nie trzeba uwazac na niewypaly, chyba ze ktos zakopal piwo ;)
Bedzie szansa ja odkopac! :)

o k.. wiesz michał, że kompletnie zapomniałem. Ciekawe czy nadal by było :)

A moze zakwitlo i bedzie mialo male browarki? :D

To sprawdzimy czy zakwitlo :)
Jak nie, to posadzimy drugie!

Git. Rannoch to brzmi dumnie. Jeszczem tam z wami nie byl. Trza zabrac pare piwek wiecej to zasadzimy zagajnik na przyszlosc. A bungy sobie sami zrobimy. Mam kilka linek cholowniczych ktore sie nadadza... Oby tylko bogowie sie z aura nad nami politowali...

Zielony napisał:

. Mam kilka linek cholowniczych ktore sie nadadza...

To niech ktos jeszcze wezmie krzeslo dla Pitera i robimy powtorke z wyscigow :D