Musial ktos to w koncu napisac a ze padlo na mnie to napisze ja.
Wrzesien juz zaczol sie na dobre ,pogoda coraz gorsza ,w sumie to w tym roku nie byla najlepsza ,ladnych dni ,takich kiedy jazda bedzie prawdziwa przyjemnoscia bedzie juz coraz mniej .Trzeba powoli pomyslec o zorganizowaniu ZAKONCZENIA SEZONU 2009 , trudno mi to przechodzi przez gardlo nie wspomne o klawiaturze :cry:
Mysle ze najlepszym miejscem bedzie ta samo miejsce gdzie sezon sie zaczol ,kto byl to wie :P
Termin - czekam na sugestie ,no miejsce tez mozna zmienic jak ktos zna lepsze :good:
ja nie byłem :( i nie wiem o jakim miejscu mowa...
ale wydaje mi się, że gdzies pośrodku powinno być gwoli sprawiedliwej drogi dla wszystkich... ;)
Szczegoly tutaj: http://www.inverness.cba.pl/index.php?main=pierwszy
Cholera, a teraz to dopiero bedzie pizgac... sam nie wiem... :/
Dyziu myslalem o terminie 26-27 ale czy nie bedzie to konflikt z Twoimi planami jeszcze z Emito? Warto by podjac decyzje wczesniej bo Piotr z Blackpool bardzo chce przyjechac i juz predzej musi meczyc szefa, a o temperature bym sie nie martwil duza dawka alkoholu i bedzie ok
Bedzie ognisko i sklep jest blisko ,co sie martwisz :beer:
pozostaje pytanie 26-27.09.09 czy 3-4.10.09
Plany z Emito byly czysto teoretyczne, nie ma konktretnego planu.
Mam wtedy wolne wiec mozna pomyslec... kurwa, ale bedzie pizgac...
EDIT:
Jesli dla mnie to ew. 26-27
ja tez jestem za 26-27 poprostu nie chcialem wpakowywac sie w Twoje plany Dyziu, czyli co smialo moge nakrecac ekipe z Angolandi?
Ja tu tylko gosciem jestem, wiec na mnie nie patrz ;)
Ciagnie mnie zeby sie zabrac, martwia mnie temperatury i niedzwiedzie.
Dyziu a ja chce pogodzic wszystko wiec warto by sie konkretnie zdecydowac, czy wyprawa na gore Szkocji czy radosc i popijawa nad Loch Rannoch
Poprosze o decyzje kto jest za 26-27 a kto jest za 3-4 pazdziernik, musze to wiedziec predzej by ekipe z Anglii zmontowac
ja jestem za 26-27 nad Loch Rannoch!
a ja jestem kiedy bedzie potrzeba, czasem we wrzesniu jeszcze moze byc ładnie
Slusznie zauwazyles - CZASEM :good:
To co 26-27 popijawa nad Loch Rannoch :) Strzezcie sie kaca bo bedzie wielki :)
bede i liste podpisze (a strach ma wielkie oczy) martwi mnie tylko, ze to nie jest odlegly termin, a zainteresowanie znikome
Decydowac sie szybko bo musze sobie zaklepac wolne w pracy!!
My z Blue Willow chętnie... ale póki co jesteśmy uzależnione od czegoś co będzie się toczyło i kogoś, kto będzie tym kierował... więc wszystko wyjdzie w praniu... <bezradny>
Witam,jeżeli to będzie 3-4 październik to piszemy się razem z żonką,wcześniej niestety nie damy rady
a moze by tak sonde zapodac?
poprosze o szybka decyzje 26-27czy 3-4 kilka osob musi wziasc urlopy i musza wiedziec predzej. Prosze by decyzja zapadla do godziny 20 jutrzejszego dnia. Sonda byla by dobrym rozwiazaniem tylko jakja tu wkleic?
Juz jest w nowym watku !
wiadomo data i mejsce ustalone,czy robimy liste obecnosci co by bylo wiadomo ilu nas bedzie?\
Panowie i Panie kto bedzie ten bedzie. Nie ma co robic listy bo potem beda tylko wypominki, ze na liscie ktos byl a sie nie zjawil .
Miki dobrze mówi, miejsce akcji jak i czas są znane wszystkim a reszta w Waszych rękach...
Z jednej strony racja ale przed ostatnim spotkaniem nie bylo zadnej listy i pojawilo sie kilka osob, organizator byl troszke zawiedziony bo liczyl na wieksza frekwencje. Jesli nie lista, chociaz jakies info kto sie wybiera czy cus...
Ja... nie wiem. Wybrano inna date niz ta na ktora glosowalem, musze zobaczyc jak kilka innych rzeczy sie ulozy.
pzdr
Nie wien czy beda wypominki czy upominki ja z Orzeszkiem liste podpisze na ostatniej popijawie pod namiotem. Dzis wymieniam opnki wiec smialo bede mogl jechac.
P.S.
Rozmawialem z Damianem i jest duza szansa ze rowniez bedzie, bo jak nie to Piotr go sila przyprowadzi
i dupa, dzis na wymianie opon okazalo sie ze moj pas jest w strzepach, wymiana przekracza moje mozliwosci finansowe, jestem uziemiony na dlugo :(((((
Ciulaj dudki na nowy belcik i sprockety ,nadgodzinki ,soboty ,niedziele i swieta w robocie ,szybko sie odkujesz :stupid:
Miki napisał:
Ciulaj dudki na nowy belcik i sprockety ,nadgodzinki ,soboty ,niedziele i swieta w robocie ,szybko sie odkujesz :stupid:
dobrze mowi dac mu piwa,ciebie poprostu nie moze zabraknac,choćby na piechote to MASZ BYĆ
no Mooniasty nie mozesz nawalic! lista do podpisania czeka :D
Ps.Z Romanami sie widzialem.
A "ja wiedziałem, że tak bedzie", wiedziałem, że nie trzeba się martwić Moon'a groźbami i obietnicami :)
a tak poważnie to postaraj sie wpasc, moze sasiad ma rower i pożyczy
że tak sobie pozwolę wyskoczyć jak filip:] zakończenie jeszcze aktualne??
mogłam czegoś nie doczytac spotkanie nad loch rannoch?? loch ten przy dobrej pogodzie z okna widzę:]]
Miki napisał:
Zaglosowalo 15u userow czyli ponad 50% obecnie zarejestrowanych ,jest niezle ,frekfencja powiedzial bym wzorowa .
Demokratycznie wybrana zostala data 3-4 pazdziernika 2009 .
Mozna smialo planowac urlopy ,offy ,sicki termin juz nie podlega zmianie ,watek zostaje zamkniety :whistle:
Zeby nie bylo niedomowien zlot odbywa sie nad Loch Rannoch dokladnie w tym miejscu
http://maps.google.co.uk/maps?f=d&sourc … 8&t=h&z=18
motylek dla ciebie to nawet dwa razy zakonczenie zorganizujemy!!
motyla_noga napisał:
mogłam czegoś nie doczytac spotkanie nad loch rannoch?? loch ten przy dobrej pogodzie z okna widzę:]]
To przyjdz w kapciach ,co sie bedziesz pipac w szczype :P
hahaha
3-4....moze cos wymyslę:D:D
namiotowanie rozumiem obowiązkowe:] musze kierpce przyszykowac i jakiś pled dobry:]
ja to pewnie we wtorek bede musial wyjsc by do piatku dodreptac na miejsce
P.S. Wlasnie sprawdzilem trase na moje mozliwosci :) ten text mnie rozbroil :)
"Funkcja wskazówek dla pieszych jest w fazie beta.
Zachowaj ostrożność – na tej trasie może nie być chodników ani ciągów dla pieszych."
a to trasa :)
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s … 817261&z=8
MOON napisał:
ja to pewnie we wtorek bede musial wyjsc by do piatku dodreptac na miejsce
P.S. Wlasnie sprawdzilem trase na moje mozliwosci :) ten text mnie rozbroil :)
"Funkcja wskazówek dla pieszych jest w fazie beta.
Zachowaj ostrożność – na tej trasie może nie być chodników ani ciągów dla pieszych."
a to trasa :)
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s … 817261&z=8
To jak tam Moon spakowany? jutro juz w droge :)
myślę, że w czwartek wystarczy, nawet będziesz miał troche czasu na małe przerwy :p
widze ze trasa przez falkirk leci to zjzyj do mnie to ci troche wody dam na droge!!
dawids napisał:
widze ze trasa przez falkirk leci to zjzyj do mnie to ci troche wody dam na droge!!
Tiaaa... i znowu sie na spotkanie spoznicie :D
jakies aluzjie dyziek co do mojej wody??!!! :D
Alez skad... Twoja woda zapewnia przednia atmosfere i doskonale nadaje sie do czyszczenia silnikow :D
ci co maja po drodze to zapraszam do mnie do falkirk i polecimy wszyscy razem!! mysle ze sobota godz. 12-13 bedzie ok. dla wszystkich!! jak co to dzwonicc!!
dodam jeszcze ze takie osoby jak moon bartek damian rufus obecnosc w falkirk obowiazkowa!!
witam!
chcialam tylko zakomunikowac ze my ze Strike'iem wyjezdzamy z Inverness w piatek albo ok 18-19 albo przed 24 zalezy jak bede pracowac. ktos sie jeszcze w pietek wybiera?
czy ktos słszał jak Moon'owi idzie podróż, dawno sie nie oddzywał i sie juz troche martwie czy zdązy na czas dotrzeć ;p
to jak to bedzie z obecnoscia?
kto w koncu sie wybiera na pewniaka?
bo jakaś taka cisza zapanowała... ;)
ja z Agniesią napewno bedziemy,nie wiem jak damian i Moon,Davids nie wiem czy falkirk teraz czy z powrotem
jak chcesz jechac sam to prosze ale chlopaki z ediego i okolic przyjada do mnie i z pod mojego domu zaczynamy trase!! fajnie by bylo gdy bys sie dołaczyl!
no bardzo btm chcial,tylko musze dowiedziec sie kto jedzie z poludnia i wtedy zobaczymy,napisz na pw swoj nr tel i jakis moze adres co bym nie musial bladzic,wieczorem bede wiedzial na 100%
no u mnie sytuacja się trochę komplikejszyn:/ nie bedzie mnie czego bardzo bardzo żałuję ....ale mam nadzieję że chociaż rozpoczęcia zesonu nie ominę:] jak juz potrzeźwiejecie dajcie jakieś fotki ok?:]
miłej zabawy :]]
Niestety wiatr nas pokonal,bardzo nam przykro bo naprawde chcielismy byc :(
tyle pakowania i teraz trzeba wszystko rozpakowywac bez sensu
Pisac ,pisac ,foty dawac, jak tam bylo !
a trzeba było być to byś widział :D
a wogóle to gremium zasugerowało aby modów zbanować za ich nieobecność... :p
Miki, oni tam kaca leczą dopiero ! Oj nieładnie :D
Chciałbym wszystkim podziękować za przybycie i dobrą zabawę :)
Miło było Was wszystkich poznać.
a do wiadomości pozostałych, nieobecnych: wczoraj pogoda była może i nijaka ale bez tragedii, było sie czym grzać i nic nie było w stanie popsuć klimatu imprezki... Było troche strzelania, i jazdy terenowej. Dziś rano pogoda była piękna, Dawids zrobił wszystkim wojskową pobudkę około 7 nad ranem :D potem jazda na gumie i do domu...
To tak po krótce, pozostali niech uzupełnią ;)
Fotki pewnie niebawem się znajdą...
Viator napisał:
a wogóle to gremium zasugerowało aby modów zbanować za ich nieobecność... :p
Jestem za a nawet przeciw :applause:
no no moderatorzy do ukarania hry hry :P
tiaa... napierw sie spoznia a potem na innych zwala... :P
Ten weekend mi ni chuchu nie pasowal ale zrezygnowalem z innego wyjazdu zeby podjechac na kilka godzin nad Loch Rannoch. Na Glenshee trochu wialo i owce nisko przelatywaly ale co tam, poradzilo sie.
Choc krotko ale milo bylo zobaczyc ludzi i poznac RomanaP.
Do nastepnego.
Dobra ja sie wytlumacze dla czego nie bylem .
Nie bylem na zakonczeniu sezonu bo u mnie sezon trwa caly rok na okraglo i sie nie konczy :good:
a ja nie byłam bo....mnie noga bolała:]
No jak zwykle ,dlaczego mnie to nie dziwi:shy:
Dojechalem na miejsce, a tam nikogo...
i troszke wialo...
troszke bardzo...
Ale dzieki uprzejmosci kogos tam (water engeneer) znalezlismy nowe miejsce.
Szkoda tylko ze trzeba bylo urwac sie tak szybko :(
Reszta fotek:
http://picasaweb.google.pl/SofaRiders/Z … ezonu3410#
najwazniejsze ze nie pada:D to akurat pasowalo jak zawsze do zlotow:D
Dyzio nastepnym razem zostaniemy dluzej i sie napijemy z ekipa. Rowniez bylo milo poznac..
Strike kiedy Ty jakieś zdjęcia wrzucisz i gdzie?